Pani Lucyna co tydzień w piątki i soboty przyjeżdża pod nasz blok, otwiera przepastny bagażnik swojego kombi i sprzedaje jajka od własnych kurek, masło, mleko, wędliny, pasztety oraz ziemniaki. Jako, że mamy już sierpień, ziemniaki są prosto z pola.
–kopaliśmy dziś rano ziemniaki, tak że są świeżutkie
Nie ma nic lepszego niż świeżo wykopane ziemniaki, które jeszcze niedawno były w ziemi (nawiasem mówiąc ziemniaki można hodować nawet na balkonie).
Dla mnie właśnie ziemniaki i zielony groszek są tymi warzywami, które im świeższe, tym pyszniejsze.
No więc stoję co tydzień w kolejce do pani Lucynki, w której to kolejce kwitnie sąsiedzkie życie towarzyskie. Na co dzień sąsiadów niemal nie widuję, rzadko rozmawiam, tylko zwykłe dzień dobry. Ale w kolejce do pani Lucynki można nadrobić tygodniowe zaległości – kto gdzie jedzie na wakacje, czyje dzieci jadą na obóz, a czyje do babci. Kto robi zakupy dla mamy czy siostry, w pobliżu których nie ma żadnej pani Lucynki, tylko markety, a tutaj wszystko smakuje jak dawniej.
Ja kupuję zwykle jajka (używane do jajecznicy niedzielnej, naleśników, krokietów, kotletów z jajek i jajek na miękko) i ziemniaki, ale zdarza mi się też kupić mielonkę w słoiku, taką z galaretką 🙂 Ze świeżą bułeczką na drugie śniadanie w sobotę, to coś, na co warto czekać.
Ostatnio wiejskie jajka kupione na osiedlu przerobiłam na farsz do krokietów. Korzystałam ze starej sprawdzonej Kuchni Polskiej, gdzie znalazłam super sposób na panierkę – zostawiamy 6 łyżek ciasta naleśnikowego, w którym maczamy gotowe, nadziane naleśniki i później obtaczamy w bułce tartej i podsmażamy krokiety na patelni.
Przeczytajcie dokładnie przepis i zobaczcie jak ja to zrobiłam.



Krokiety z farszem z jajek
8-9 sztuk
przepis z Kuchni Polskiej z moimi zmianami
bardzo syte – 2 na głowę wystarczą
Ciasto:
- 200 g mąki
- 2 jajka
- szczypta soli
- 1 szkl mleka
oraz:
- 1/4 szkl wody
- 3 łyżki oleju
oraz:
- kilka łyżek bułki tartej do panierki
- kilka łyżek oleju do smażenia krokietów
- 1 łyżka masła do smażenia cebulki
Zaczynamy od ugotowania 6 jajek na twardo (jajka włożyć do zimnej wody i gotować 8 minut na malutkim ogniu od momentu zagotowania) i przygotowania bułki kajzerki (Bułkę porwać na mniejsze kawałki i zalać mlekiem).
Mąkę, jajka sól i mleko połączyć w misce i wymieszać na jednolitą masę (ja robię to trzepaczką balonową). Następnie odlać 6 łyżek ciasta na talerzyk i przykryć go folią. Odstawić.
Do reszty ciasta dolać wodę i olej i wymieszać. Odstawić ciasto na czas robienia farszu.
Farsz:
- 6 jajek + 1 jajko
- 1 duża cebula
- 0,5 szkl. mleka
- 1 bułka kajzerka
- sól
- pieprz
Ugotowane jajka obrać i razem z namoczoną bułką kajzerką przepuścić przez maszynkę do mielenia. Można też jajka przepuścić przez praskę do ziemniaków, a bułkę rozdrobnić rękami.
Cebulę posiekać drobno i usmażyć na maśle i dodać do jajek. Dodać też surowe jajko, sól i pieprz. Masę dobrze wyrobić rękami. Z ciasta usmażyć 8-9 naleśników. Na każdym kłaść sporą łyżkę farszu i zwijać jak krokiety. Każdego krokieta smarować ciastem naleśnikowym za pomocą pędzelka i przekładać do talerza z bułką tartą. Gotowe krokiety podsmażyć na oleju na złoty kolor.